Temat: Bank przyjazny studentowi.
I zburzyłeś spokój. Jesteś z siebie zadowolony?! :-D
No ba! <lodzio>
Ja też kredytów nie biorę, bo mnie na nie nie stać. W takim wypadku trzeba rozważać, czy dany bank oferuje tanią (darmową?) obsługę konta, jaką kartę płatniczą daje, ile bankomatów, na ile wygodny jest w obsłudze konta przez Internet... Oprocentowanie rachunku i tak wszędzie jest śladowe, więc to też sprawa drugorzędna.
Inteligo mam od 7 lat i jestem zadowolony. Chociaż jak należało do Bankgesselschaft Berlin, a nie do PKO BP, było lepiej. :)
Źródło: lubforum.pl/index.php?showtopic=2700