ZUAKASIUNIA.8log.pl | Strona: 1.html

Temat: [ M ] Krrrokodyla daj mi luby
...bagna i wyciągając swoją zieloną łapę i mrugając zielonymi oczami. - Bardzo chętnie, miły panie krrrokodylu – odparł Papkin i złapał zieloną łapę. Po krótkiej szamotaninie lew północy wdrapał się na brzeg, cały brudny, ale zadowolony, że udało mu się wydostać. - Kim pan jest? – zapytał podejrzliwie zielony krrrokodyl, siadając na zwalonym pniu drzewa i wyciągając ze swojego zielonego tobołka zielony bukłak. - Jam jest Papkin, lew północy! – Papkin stanął w pozie, jak mu się wydawało, reprezentacyjnej, i dumnie wypiął pierś. – I przybyłem w te ziemie niebezpieczne, aby szukać ciebie. – Wskazał palcem krrrokodyla i pochylił się, szepcząc konspiracyjnie. – Bo ma luba sobie życzy krrrokodyla ujrzeć żywym. Tak więc – dodał głośniej – idziesz ze mną, stary druhu? - Nie zaczyna się zdania od ‟więc”...
Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=6862



Temat: Wasze xywki...
A mój nick to oczywiście imię mojej ulubionej postaci, którą długo grałem w DnD - przystojnego, zwinnego, szybkiego i wygadanego elfa, łotrzyka-zaklinacza, zwanego Earendir Sylvan, którego płonące kule i riposty równie ostre jak jego rapier stworzyły na niejednej sesji wiele wspaniałych momentów (" jam jest Papkin, Lew Północy, rotmistrz sławny i kawaler...", hehe - skromność ze mnie bije ). Mam z nim wiele dobrych wspomnień, a imię Earendir po prostu bardzo mi się podoba, więc... [abrakadabra, hocuspocus] oto jest nick
Źródło: forum.gildiarpg.pl/viewtopic.php?t=235


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bezkitu.opx.pl