Temat: Tośka i Tymek czyli świat według fretki
Jesteśmy totalnie sterroryzowani przez naszą mamkę =_=" Nie wiem, czy to urojona ciąża, czy urojone macierzyństwo, ale zachowanie Tośki jest nie do wytrzymania... W piątek byliśmy u weta (ekspresowo), bo pojawiły się jasno brązowe upławy z dróg rodnych. Ja wpadłam w panikę (jak zwykle), że mała ma ropomacicze... Dr Jałonicka nieco mnie uspokoiła, bo okazało się, że macica jest tylko nieznacznie powiększona (ok. 3mm), więc stawiałaby bardziej na jakieś zapalenie. Dostaliśmy antybiotyk w zastrzyku + w tabletkach i w poniedziałek mamy zgłosić się na kontrolę. Gdyby się okazało, że leki nie pomagają, mała wyląduje na stole operacyjnym......
Źródło: fretki.org.pl/forum_new/viewtopic.php?t=12198